Za nami pełna emocji 10. edycja UFO Ulicznego Festiwalu Osobliwości. Główną jego atrakcją są żywe rzeźby. Ile rzeźb tyle opowiedzianych historii, tyle kultur, zjawisk, refleksji i wzruszeń. W tym roku gościmy ich 33. Przybyły z Argentyny, Brazylii, Turcji, Grecji, Holandii, Bułgarii, Belgii, Portugalii, Hiszpanii, Wielkiej Brytanii, Szkocji, Izraela, Ukrainy, Mołdawii, Czech i Polski.
Wśród nich Antonio Santos, pionier sztuki żywych rzeźb od 1987 r. z rekordami Guinnessa – „Pan UFO”, który przechadzał się po festiwalu zatrzymując tu i ówdzie, a powstał specjalnie na jubileuszową edycję! Był niespodzianką zarówno dla Państwa jak i nas, organizatorów. Kłaniamy się artyście nisko w podzięce za ten podarek!
Na festiwal powróciła po długiej przerwie (ale to od niej wszystko się zaczęło), podkreślająca swe polskie pochodzenie i tożsamość, a mieszkająca w Szkocji Izabela Walkowiak-Radcliffe. Przybyła jako „Bogini Natury” z natury skarbami.
Turczynka Hakime Bal także nie wyobraża sobie sztuki bez natury, dlatego z czerwonym kijem w dłoni strzegła nie tylko swego w pełni recyclingowego kostiumu z kartonu, ale i natury trwałości (kostium niestety nie przetrwał ulewy).
O naturze opowiadała mieszkanka Irlandii, badaczka wilków i w skórze ostatniej w Irlandii „Samotnej Wilczycy” Justyna Cwojdzińska z apelem o wilków ochronę. Prastary mieszkaniec lasów – „Leśny Fauna” (Łukasz Rajski), choć wyglądał jak kreatura, w rzeczywistości okazał się nieśmiałym, strachliwym ale i niezmiernie ciekawym ludzi opiekunem przyrody. Jego kumpela „Myszka” (Ewelina Grzechnik) wybrała się zaś na przyjęcie jak sójka za morze (wciąż spotykawszy kogoś po drodze). Podobnie jak Polka, mieszkanka Wielkiej Brytanii Monika Kuszewska, która w rolę „robotycznej konferansjerki Kelly” – charyzmatycznej terenowej badaczki sztucznej inteligencji, bawiła dzieci i dorosłych.
Na nieoczywisty „Spacer” z psem zabrał Was Belgijczyk Patrick van Horne. Joyce Libert z Holandii zaś „Brak piątej klepki”, po nieudanym eksperymencie, którego z pewnością byliście częścią. „Strach na wróble” (Rostislava Rylka z Czechy) też nieco namieszał w festiwalowych przestrzeniach.
Były akcenty muzyczne: „Skrzypek” Oleksii Malook z Ukrainy i Emilia Cohen, w roli „Pana Boom” z Izraela, któremu tylko się zdaje, że grać potrafi i niejednego z Was zrobił w balona.
Nie zabrakło postaci mitycznych takich jak „Amazonka” (Zdeňka Rylka Dovályová z Czech), przedstawicielka plemienia wojowniczych kobiet.
Urodzona w Argentynie Greczynka Mariana Kútulas Vrsalovic przedstawiła akt przypominający jeden ze średniowiecznych sądów bożych – próbę zimnej wody – pławienie – test niewinności.
„Turmalinowa Wróżka” Ewa Lenard przywiozła dla Państwa w magicznej sakiewce złote myśli – wróżby.
Portugalczyk Ciro Santos zachwycił bezruchem swego „Barokowego Popiersia”. Poznaliście też przedstawicielkę bohemy renesansu – „Columbine” – tradycyjną postać włoskiego teatru dell’art z teatru Hannę Danets w którą wcieliła się Olga Fursevich.
U zamku bram spotkaliście parę królewską z Czech (Tomáš Hesek & Šárka Vašíčková Dohnalová). Tych strzegł „Średniowieczny Rycerz” (José Alves) z Portugalii, doskonały przykład związku artysty ze sztuką zastygania.
Natalia Futynets i Mirzoian Nerses z Ukrainy zdradzili kulisy burzliwej miłości „Napoleona i Józefiny”. Miłości szukał (czy skutecznie  ?) nieśmiertelny „Don Juan”, nasz bezkompromisowy romantyk Yuval Cohen.
Nie samą miłością jednak żyje człowiek. „Piekarz” Ashton Ka z Belgii zapraszała do swej piekarni po (wirtualne) ciepłe bułki. To pierwsza żywa rzeźba artystki stworzyła przed wielu laty.
Bywają na naszym festiwalu i rzeźby odnoszące się do historii cywilizacji. Portugalki Sandra Bernardo i Elisabeth Nóbrega opowiedziały nam o dawnej telefonii oddając hołd twórcom ów wynalazków.
Gościły u nas statuy zwyczajnie niezwyczajnie, takie jak „Labirynt” Erny Wissink wzorowany na niekończących się schodach Eschera, czy mozaikowa „Mej. Diggel” prezentowana przez jedną z najmłodszych artystek festiwalu Raquel Vri. Obie przybyły z Holandii.
Prosto z Muzeum Narodowego w Warszawie dotarł do nas żywy obraz inspirowany dziełem polskiego malarza Aleksandra Gierymskiego „Żydówka z pomarańczami”. To niezwykle poruszająca kreacja Adeliny Rajskiej.
UFO to także posągi literackie i filmowe. Z Turcji przybył do nas 14-letni Umut Toprak Akyol zafascynowany dziełem Miyazakiego w skórze „Chłopca i czapli” oraz leczący rany z dzieciństwa za pomocą sztuki Sinera Deniz İrkin & Arda Kayabaş w roli najsmutniejszych postaci z dziecięcych historii „Ołowianego żołnierzyka i baletnicy”.
Brazylijczyk Euzébio Santos jako „Edward Nożycoręki”, „Ghostbusters” Marek Himmel, czy „Żukosoczek” Vincent von Grotesque z „Beetlejuice”…
Na kogo, na co „Czeka” nasz wieloletni przyjaciel Andrii Kyrylchuk z Ukrainy? Podskórnie wiemy… Było mu ponuro, było zimno ale nie tracił nadziei. Rozglądał się, wypatrując wśród tłumu. Zatańczył_ś z nim, dodałeś otuchy ciepłem uścisków, jak jego (prywatny) syn Marko, w roli „Mnicha”, tajemniczej postaci, która wskazuje drogę ku wiecznej przyszłości?
Na scenie nie zabrakło też urodzonego w Tajlandii komika Cesco z Włoch, który swymi gagami przypomniał, że śmiech to zdrowie. Za muzyczną stronę festiwalu odpowiadał znany nie tylko z „Mam Talent” Bazarnik Drums, czyli Rysiek Bazarnik i Iza Kowalewska ze swym z Białorusi muzycznym kompanem.
„Miranda and Adelmo”, czyli Fiorella Oriani i Samuele Vitri z C’E’ CHI C’HA TEATRO z Włoch dali zaś komiczne-geriatryczno-żonglersko-poetycko-wokalno-taneczno-akrobatyczne-powietrzne-pantomimiczno-magiczne show.
Streeatartowskim elementem UFO był mural Viktorii Popovej. Grafikę zaś będącą podarunkiem dla wszystkich artystów stworzył Damian Kłaczkiewicz.

Trzeba było być na UFO, poznać każdą z postaci, każdą z osobowości i przeżyć z nimi i nami fantastyczną przygodę pełną wszelkich emocji i barw. Przez całe wydarzenie towarzyszyli im nasi wspaniali niezastąpieni wolontariusze. Bardzo im dziękujemy za wspaniałą opiekę!

Więcej na zdjęciach. Takie to było – nasze, zwieńczone orkiestrą grzmotów, gradobiciem i ulewami UFO.

 

Dziękujemy sponsorom: Bank Spółdzielczy Duszniki | AGROBEX | Partner-narzedzia.pl – nagrody w plebiscycie publiczności.
Dziękujemy partnerom: Powiat Szamotulski Oficjalnie | Urząd Miasta i Gminy Szamotuły | Muzeum Zamek Górków.

Do zobaczenia za rok!

/fot. Jakus Seydak/